..., że hej! Robić nic nie mogę, bo łapy się trzęsą ;) O haftowaniu, mimo wolnego czasu, ani myślę...I jeszcze ukrywać te nerwy bezwzględnie muszę! A po to, żeby mój jutrzejszy MATURZYSTA niczego nie zauważył i żeby te matczyne nerwy nie przelazły na niego ;) Własny stres mu wystarczy :)
Za maturzystów trzymam kciuki, a miłośnikom staroci zostawiam piosenkę:
Przecież ledwo co maj się zaczął... Kasztany to zdążyły chociaż zakwitnąć?? Trzymam kciuki za Twojego maturzystę. Trzymaj się i Ty- ja mam jeszcze dwa lata, jeśli wszystko pójdzie dobrze. :)
:))) Ale za rok już będziesz zaprawiona w bojach! A jak polski poszedł? Marysiu, mogę trochę prywaty? "Spadła" na mnie znienacka komunia i chciałam Cię prosić o wzorek na tę śliczną kartkę, którą wyszywałaś... ivoncja(maupa)gazeta.pl... jeśli byłabyś taka kochana.
Polski poszedł. Dziecię w miarę zadowolone. Teraz stresuje się "po angielsku", bo ma ustny w poniedziałek. Za to ja jakoś spokojniejsza, bo ile czasu można się stresować ;)))
No! musisz się trzymać matka, a młodzi pewnie nic sobie z tego nie robią:)
OdpowiedzUsuńOj, akurat to dziecko też się przejmuje :)
UsuńPrzecież ledwo co maj się zaczął... Kasztany to zdążyły chociaż zakwitnąć?? Trzymam kciuki za Twojego maturzystę. Trzymaj się i Ty- ja mam jeszcze dwa lata, jeśli wszystko pójdzie dobrze. :)
OdpowiedzUsuńU nas jak by nie poszło, to znów za rok matura ;)))
Usuń:))) Ale za rok już będziesz zaprawiona w bojach! A jak polski poszedł?
UsuńMarysiu, mogę trochę prywaty? "Spadła" na mnie znienacka komunia i chciałam Cię prosić o wzorek na tę śliczną kartkę, którą wyszywałaś... ivoncja(maupa)gazeta.pl... jeśli byłabyś taka kochana.
Polski poszedł. Dziecię w miarę zadowolone. Teraz stresuje się "po angielsku", bo ma ustny w poniedziałek. Za to ja jakoś spokojniejsza, bo ile czasu można się stresować ;)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zespół nawet mam ich kilka płyt i kaset ;)
OdpowiedzUsuńJa narazie mam młode dziecię więc cały stres przede mną :o
pozDrawiaM ciepło ;)))