Jestem w trakcie haftowania zawieszek na choinkę:
i scenek z życia czarnego kota:
Zawieszki są tym razem dla mnie, a koty - dla właścicielki dwóch wspaniałych futrzaków. Ale, haftuje mi się ten wzór tak szybko i przyjemnie, że być może takie kociaki sobie też wyhaftuję. Przy czym, decyzję ostateczną podejmę po backstitchach :D
I to by było na tyle :)