...ostateczna, by wysyłać świąteczne życzenia :) Znając tempo popularnej firmy, zajmującej się doręczaniem przesyłek, wysłane przeze mnie jutro kartki i tak nie dotrą do adresatów przed świętami ;) Trudno...Jak zwykle, święta mnie zaskoczyły ;)
A te kartki kończyłam wczoraj w ekspresowym tempie, by dziś, wcześnie rano, zdążyły na kiermasz wielkanocny. Dochód ze sprzedaży kartek przeznaczony jest na działalność Świetlicy Środowiskowej, prowadzonej przez Siostry Elżbietanki.
Tylko 6 karteczek, a ich pranie, krochmalenie, prasowanie i wklejanie zajęło mi 5 godzin :( Bardzo nie lubię wykańczania, bo mnie bardzo wykańcza ;)))
I to by było na tyle :)