środa, 10 lipca 2013

Prostują się...

...niektóre ścieżki ;) Otóż Maturzysta od dziś jest studentem. 
Po zaskakująco dobrze napisanej maturze pojawił się dylemat: co studiować, czy w ogóle studiować? Ponieważ Maturzysta chce studiować, to prawie trzy dni z życia były wyjęte, by: wybrać jakiś kierunek (na którym nie trzeba uczyć się chemii i fizyki), przeliczyć punkty, zastanowić się, co po takim kierunku można w życiu robić... 
Po wnikliwej analizie oferty edukacyjnej wrocławskich uczelni, matka Maturzysty doszła do wniosku, że to jest jedna wielka fabryka bezrobotnych :(
No, ale trudno, od dziś jestem szczęśliwą matką dwóch studentów :)
W poniedziałek można zaczynać wakacje :)


I to by było na tyle :)

9 komentarzy:

  1. Wybór kierunku studiów w trzy dni??? Toż to ekspresowe tempo!
    Super obrazeczek, skąd wytrzasnęłaś taką rameczkę?
    A piosenki dzisiaj żadnej nie ma?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Syn odwlekał decyzję o wyborze studiów, ile mógł; liczył na to, że kiedyś go oświeci, kim być :) Niestety, odebrał świadectwo maturalne i dalej nie wiedział ;) Z nożem na gardle coś wybrał ;)))
      Ramka pochodzi z jakiegoś gotowego zestawu DMC kupionego (za parę złotych) w fajnej pasmanterii, której już nie ma :( Właścicielka miała tam takie perełki, których nikt nie kupował i jak zjawiał się klient (czyli ja), to robiła promocję :)
      A piosenki nie ma, bo YouTube odmówił współpracy ;)

      Usuń
  2. Obrazek świetny, szczęśliwa mamo dwóch studentów:)
    Pozdrawiam i pięknie dziękuję Marysiu za wiersz:)
    Marlena

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekna i bardzo pomysłowa praca

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedawno tez przeżywalismy takie dylematy z córką,która nie dosyć,że nie wiedziała,akie studia wybrać,to jeszcze się zastanawiała,czy w ogóle jakies wybrac.Ale doszliśmy do wniosku ,ze może bezrobotny magister beęzie miał więcej propozycji niz bezrobotny bez tytułu.Najstarszy syn przerwał studia ,bo znalazł atrakcyjna pracę ...i tak zostało.Drugi ,na szczęście już od liceum uczył się za granica,więc tam jest większe parcie na naukę i obecnie jest w trakcie doktoratu,a ten najmłodszy jeszcze ma trochę czasu na takie decyzje ,ale widze,ze mysli bardziej praktycznie,czyli od razu kierować się ku zdobyciu praktycznego zawodu..Tylko jakiego???
    Może czas pokaże.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hello

    Just found your blog.
    Your finish is lovely!
    I hope your boys enjoy their studying.

    OdpowiedzUsuń