piątek, 8 maja 2015

Totalny brak...

...czasu zapowiada się u mnie :( 
W pracy "trzęsienie ziemi" - wizytacja z kuratorium. Chodzimy na rzęsach ;) Papiery do zrobienia, rady, szkolenia, imprezy, wycieczki, zebrania... A wszystko "na wczoraj". Świat zwariował...
A ja skończyłam metryczkę dla koleżanki :)


Wszystko się błyszczy, bo już zapakowane w celofan. Tylko kokardę zdjęłam, bo zasłaniała pół obrazka ;)
I to by było na tyle :)

15 komentarzy:

  1. Świetna metryczka, taka wesoła:)
    Pocieszę Cię - niedługo wakacje:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irenko, wiem, że chciałaś mnie pocieszyć, ale...Pracuję w przedszkolu. To placówka nieferyjna, nie mamy wakacji tak, jak w szkole :(
      Urlop mam dopiero w sierpniu, niestety...
      Ale, dam radę. Chyba ;)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Ależ uroczy prezent, super! Pozdrawiam sobotnio :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny bobasek, smok mi się podoba :)
    Cudowna metryczka :)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantástic, Well done!!
    Big kiss.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantástic, Well done!!
    Big kiss.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uroczy obrazek, może z kokardą było by lepiej skoro zasłaniała pół obrazka była by większa niespodzianka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak :)
      Kokardę zdjęłam tylko do zdjęcia na bloga :)

      Usuń
  7. Piękna metryczka, piękna pamiątka! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakaś Igunia będzie miała śliczną pamiątkę i ozdobę pokoiku :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No i super Iga będzie miała pamiątkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Iga ma na imie moja strasza corka a ja sie urodzilam 29 stycznia :) .Bardzo fajna pamiatka :).Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. urocze :) lubiłam kiedyś krzyżykowy :D

    OdpowiedzUsuń