poniedziałek, 9 maja 2016

Ostatni już...

...prezent :)

Upominkami cieszy się teraz moja koleżanka z czasów szkoły średniej. Ile to razem ciekawych wydarzeń przeżyłyśmy w siermiężnych latach osiemdziesiątych...;)
Joannę serdecznie pozdrawiam i czekam, aż teraz ona odwiedzi mnie w Polsce :) 

I to by było na tyle:)

14 komentarzy:

  1. I oby do rychłego spotkania kochana tego
    Wam życzę a breloczek supcio - buziak :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejciu! jakie dopracowane maleństwo - takie najtrudniej się robi.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zamierzeniu miał być trochę większy, ale tak jakoś wyszło ;) Rzeczywiście, ciężko się zszywa taka drobnicę.

      Usuń
  3. Breloczek jest piękny!!! A takie przyjaźnie z "przeszłości" trzeba pielęgnować bo mają swoją wartość:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Z małymi przerwami, ale udaje nam się przyjaźnić od 28 lat :) Najpierw listownie, teraz mamy internet, a i okazja do spotkań też się zdarza :)

      Usuń
  4. Extra! Ale fajne:)
    Jestem zakoczona jak bardzo mi się ta praca podoba!

    OdpowiedzUsuń