sobota, 10 marca 2012

Gotowe

Chałupka nr 5 i kartka komunijna skończone. Chałupki kolejnej nie zaczynam jeszcze - muszę trochę od nich odpocząć. Poza tym wystarczająco długo nastał się w kolejce Żuraw ;) Nadeszła więc jego pora. A i tak w tzw. międzyczasie pojawi się coś małego - breloczek dla koleżanki, kolejna komunijna kartka...

Oto gotowce :)





I obiecałam (na blogu Ivoncji) pokazać swój kubek. Nie ma na nim kota, ale jest zwierz zwany koziorożcem. Kubek dostałam od rodziców jakieś 15 lat temu, więc można go spokojnie nazwać zabytkiem. Używany jest intensywnie, kilkanaście razy dziennie :)


I to by było na tyle :)

5 komentarzy:

  1. Pokaż mi swój kubek... a powiem Ci, kim jesteś! No i niech mi ktoś powie, że przesadziłam... Przecież od razu widać, że Ty, Marysiu, jesteś Koziorożcem! :))
    Dziękuję Ci za udział w mojej mikrozabawie! :)
    Ale, ale! Co ja widzę tam w tle za kubkiem? Znam ten wzorek! I jeszcze na dodatek kolejna prześliczna szydełkowa serweta!
    I kartka komunijna piękna, i chałupka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obrazek w tle powstał do dekoracji "kącika krawieckiego". Nogi od starej maszyny się szlifują, modelki czekają w kolejce do haftowania...Kącik powstanie na pewno!
      Serweta (w zamierzeniu mojej mamy, oczywiście) postała jako obrus na stół w kuchni. Ale takiej profanacji rękodzieła w moim domu być nie może! Nie będą mi chłopy pryskać ketchupem i chlapać rosołem po kunsztownej i misternej robótce ;))) Obrus vel serweta zdobi komodę w pokoju:)

      Usuń
  2. No tak- u mnie byłoby to samo, nie licząc jeszcze dodatkowego bezczeszczenia przez wszędobylskie koty... dlatego "szewc bez butów chodzi" i serwet ani obrusów u mnie po prostu nie ma. Jedyne, co by się sprawdziło, to może cerata, ale odpada ze względów estetycznych. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzień dobry,
    szukam na Pani blogu kontaktu, ale jakoś nie mogę na niego trafić. Prosiłbym napisać do mnie na adres: piotr@coricamo.com
    Pozdrawiam
    Piotr

    OdpowiedzUsuń