piątek, 25 sierpnia 2017

Wakacje, wakacje...

...i po wakacjach. Spędzonych głównie na remoncie, którego końca i tak nie widać...
A podczas krótkiego pobytu nad naszym morzem haftować też mi się nie chciało, bo pogoda była za ładna :)
Kilka tygodni temu udało mi się skończyć poduszkę, którą dziergałam od zimy w tak zwanym międzyczasie ;) Mama doszyła poduszce plecki i poducha gotowa. 

Zestaw do wyhaftowania poduszki kupiła mi mama, w lumpeksie, za kilka złotych. Poduszkę ktoś zaczął haftować i się zniechęcił. Ja dokończyłam ;)

I to by było na tyle :)

27 komentarzy:

  1. Urocza poduszka! I genialny pomysł z tymi frędzelkami na bokach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Mama wymyśliła te frędzle, żeby zamaskować miejsce łączenia kanwy z materiałem. Chciałyśmy kupić taki ozdobny gruby sznurek w pasmanterii, ale granatowego nie było...

      Usuń
  2. CUDOWNA!!!!!
    Wiem że w takich sklepach można wiele perełek wyszperać! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Mam jeszcze w domu kilka takich perełek z lumpeksu ;)

      Usuń
  3. Świetna! I fajnie wymyśliłyście z tymi frędzelkami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna podusia! No i dobrze, że pogoda na wakacjach dopisała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajną poduchę stworzyłyście wspólnymi siłami:) Super wzorek.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Marysiu jak piękna jest ta poducha!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, Jadziu! Fajna rzeczywiście wyszła, a plątała się po szafie ze dwa lata, zanim się za nią wzięłam...

      Usuń
  7. Bardzo ladna poducha i w pieknych kolorach pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Prześliczna podusia i ma cudne kolorki :)
    Fajnie dać nowe życie takim rzeczom ja też
    coś mam z lumpka ale jakoś hafciarskiej weny brak :(
    buziaki i pozDrawiaM :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja też za weną tęsknię. Jakąś tam mam, ale wolałabym taką PRAWDZIWĄ! ;)

      Usuń
  9. Świetna poducha! Będzie super służyła :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Extraordinário! Parabéns.
    Beijos

    OdpowiedzUsuń
  11. Niebieski to moj kolor :) Fajnie wyszla ,ze ja nie mam takich lumpeksow :(
    Tez bylam nad morzem w Swinoujsciu ,o jak tam cudnie :)
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię niebieski :)
      Niestety, w lumpeksie rzadko jest coś do haftowania, ale jak już jest, to znajoma ekspedientka to mamie zostawia :)

      Usuń
  12. Przepiękna poduszka , przykuwa uwagę swoją niepowtarzalną urodą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      A komuś się nie spodobała i się jej pozbył ;) U mnie ma spokojne życie :)

      Usuń