niedziela, 13 marca 2016

Ostatecznie...

...Mała Mi znalazła swoje docelowe miejsce w drewnianej ramce. Równie malutkiej, jak i ona sama :)

A kto śledzi uważnie mojego bloga (dobra, wiem, przesadzam ;) ten wie, że jeszcze nie pokazywałam Mikołaja na winylowej aidzie. I nie mam się czym chwalić, bo go nie skończyłam :( 
Jest wyhaftowany i czeka na swoją docelową formę przestrzenną. 
W tym roku tak szybko jest Wielkanoc, że Mikołaj musiał ustąpić miejsca zającom i pisankom :)

I to by było na tyle :)


15 komentarzy:

  1. Super dopasowana Mała Mi do ramki :) Mikołaj jest intrygujący :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Postaram się go czym prędzej skończyć ;)

      Usuń
  2. Bardzo sympatyczny hafcik:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. No mala Mi w rameczce wyglada super Hafcik cudny !!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój Mikołaj musi poczekać do jesieni na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Idealne! a Mikołaj mnie zaciekawił:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocza jest Mała Mi. Ciekawa jestem jak Mikołaj będzie wyglądał po skończeniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mikołaj będzie po prostu zwinięty w rożek :)

      Usuń
  7. Świetna ta mała, zadziora :) Poza Włóczykijem, to właśnie Małą Mi najbardziej lubię w muminkach.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi kapitalna, diabelska aż hej! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mała Mi jest rewelacyjna! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Um belo trabalho.
    Um abraço e bom fim de semana.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta Mi jest świetna, Mikłołaj też taki będzie. Lubię tę formę 3D, jeszcze taka choinka chyba była do kompletu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choinki nie widziałam :(
      Ale mam do kompletu aniołka :)

      Usuń